Henryk Skolimowski, „Medytacje”

Jedynie światło wychodzące z głębi, z naszej wrażliwości, świadomości, sakralności jest w stanie oświetlić ścieżki naszego życia.
Promieniować z wewnątrz, to tak, jak być słońcem.
Wiemy, że takie promieniowanie istnieje, bo spotkaliśmy ludzi, którzy promieniowali, nawet gdy nie byliśmy w stanie zdać sobie sprawy z natury tego promieniowania.

Henryk Skolimowski, „Medytacje”, 13, str. 22

To jest taka wolna książka. Wolna wolnym duchem jej autora. Nie wiem, jakie autor miał ambicje – nie znałem człowieka – ale brzmi, jakby dzielił się po prostu tym, co miał. To jest taka szczera, przejrzysta treść, a ponieważ taka odważna, taka bezpośrednia – tchnie nadzieją.

Co to ma do Ciszy dla klimatu? Profesor Skolimowski mówi o ekofilozofii; ludzka wrażliwość – jeśli dobrze rozumiem jego myśl – sprawia, że jesteśmy ekologami.